Noga w gipsie ale przynajmniej blog troche pozbierał sie do kupy... po dłuższym milczeniu widze, że wracasz do gry mocnym akcentem :P:P:D Oj to musiało boleć ale w sumie wyjdzie na to, że cierpisz dla sztuki :D:D:D pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia!!! A Wy goście przybywajcie tłumnie :D OlE!!
7 Comments:
w sensie, że pierwsza :)
poniedziałek, maja 22, 2006 1:19:00 PM
w sensie, że byłam przy tym jako noga została skręcona... Widocznie za mało pod wpływem byłyśmy :)
poniedziałek, maja 22, 2006 1:20:00 PM
w sensie, że gdyby Wydmuch nie skakała to nie bawiłaby się tak dobrze :)
poniedziałek, maja 22, 2006 1:21:00 PM
khy khy:)
poniedziałek, maja 22, 2006 1:22:00 PM
pienke :)
poniedziałek, maja 22, 2006 5:43:00 PM
Noga w gipsie ale przynajmniej blog troche pozbierał sie do kupy... po dłuższym milczeniu widze, że wracasz do gry mocnym akcentem :P:P:D
Oj to musiało boleć ale w sumie wyjdzie na to, że cierpisz dla sztuki :D:D:D pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia!!! A Wy goście przybywajcie tłumnie :D OlE!!
poniedziałek, maja 22, 2006 9:04:00 PM
Dobre, nie powiem dobre.... ale sobie pore wybrałaś, no, ale masz opiekę i nic ci nie jest w^ęc jest OK. Powrotu do zdrowia kóżko, szybkiego... :D
wtorek, maja 23, 2006 3:36:00 PM
Prześlij komentarz
<< Home