....MÓJ GRZEŚ, MOJA BANDA, MÓJ TRANSFUZJON, MOJE LATAJĄCE PSY I KOTY, MOJE OCHAJO, MOJE ŻYCIE.

niedziela, września 17, 2006

happiness is easy

Niedobrze,źle...nie umiem namówić żadnego kierowcy na wycieczkę do Sandomierza na kapelę ze wsi warszawa...obawiam się,że z tego i tysiąca innych powodów będę zmuszona poważniej pomyśleć o egzaminie z prawa jazdy kategorii B - to tylko i aż egzamin,którego unikam jak ognia.Trzęsę się na samą o tym myśl,ale w dużym stopniu ogranicza to moją niezależność psychoruchową i czasoprzestrzenną.Na szczęście na brak wrażeń koncertowych nie narzekam,bo szlajamy się to tu,to tam.Panorama,po przerwie wakacyjnej,zaprasza co piątkowymi imprezami muzycznymi.Plenery za sprawą pięknej pogody również zachęcają do słuchania muzyki na żywo.Wachlarz rodzajowy przesłuchaliśmy ostatnio okrutny - od folku,poprzez bluesa,starego dobrego Hey'a,boską Kayah (nie wiem jak to odmienić na Kaję!),na fatalnej Ewelinie Flincie kończąc...no tak,nie zabrakło też folk alleyowych norowych Grześkowych klimatów:)Filmowy numer jeden repertuaru kinowego to,co nikogo chyba nie dziwi,Plac Zbawiciela, nota bene bez niespodziewanek niekwestionowany Złoty Lew 31.FPFF w Gdyni.Troszkę ciuteczek szkoda Koterskiego i Kolskiego,bo obaj nakręcili dobre Wszyscy jesteśmy Chrystusami i Jasminum, ale jednak zasłużenie triumfowało małżeństwo Krauze.Plac Zbawiciela gorąco wszystkim polecam!Nie jest to jakieś tam pitu-pitu,czy sratytaty.W przyszłą sobotę w Rialto Marysia Sadowska i mam nadzieję na dobre widowisko muzyczne! Tymczasem jednak słoneczna piękna i jeszcze letnia niedziela,w głośnikach yeah yeah yeahs...chce się żyć!Nowe życie kwitnie pod sercem Wenuski,a ja znów dowiozłam mojemu planowanemu Wydmuszkowi nowe ciuszki i gadżety poDominikowe.Jeżeli macie na zbyciu kawałek szafy trzydrzwiowej (może być bez lustra),to ja reflektuję,bo już mi się miejsce wybrakowało, tak samo zresztą jak na moim dysku!Napewno nie będę upychała garderoby mojego dziecka do kartonów,bo muszę sobie czasem popatrzeć, podotykać, nacieszyć się! Michale,mój Aniele,nowy wspaniały nasz przyjacielu,te śpioszki, które zalegają w Twojej piwnicy, spokojnie możesz znosić na Ochajo,bo ja sobie je tutaj odpowiednio dopieszczę:)
Dzień jest piękny,nie bez przyczyny,bo dziś Jadzi urodziny!Życzę Ci,żeby Twoje życie było pięknym filmem,z zaskakującymi zwrotami akcji.Za rolę,scenariusz i reżyserię,żebyś zdobywała same laury.Odśpiewuj każdy dzień na żywo,nigdy z playbacku!Bądź gwiazdą socjometryczną najwyższych lotów.Omijaj głupotę i 3maj z nami,ochojeckimi potłuczeńcami,bo tu zawsze znajdziesz kawałek poduchy i schronienie pod parasolem naszych serc.Happiness is easy. Pro user Jadwinia?Się nada taki prezent?hę? Holy smokes! That's cheap! Just $ 24,95 for a 1 year pro account!

4 Comments:

Blogger Agnisia said...

Pierwsza! Nareszcie :)

poniedziałek, września 18, 2006 9:37:00 AM

 
Blogger Agnisia said...

A tak poza tym to czasem rzeczywiście happiness is easy. Czasem tak niewiele potrzeba do szczęścia. Pogoda sprzyjająca jeszcze przebywaniu na powietrzu, więc trzeba korzystać. Za Wenuskę trzymamy kciuki i za jej fasolki :) Do życzeń Jadzi się dołączam i dorzucam swoje. cieszę się, że prezencik się nadał :) Do kina też się wybiorę, a co! Trzeba, trzeba, w końcu już niedługo... I widzę, że jednak mój komentarz zadziałał :) Bo nowy post powstał. To też cieszy. AVE!

poniedziałek, września 18, 2006 9:41:00 AM

 
Anonymous Anonimowy said...

hej !
dziekuje za życzenia i za pomysł z flickrem... dodam że mam juz tam 200 zdjęć i już nie mogę dodawać nowych... a jest tyle pięknych rzeczy na świecie :)
więc jest to genialny prezent i już teraz dziękuje i już teraz się cieszę :D

Venusi z całego serca gratuluje i czekamy , czekamy, czekamy :D na małego Venusjanka :D eheheh

a film Plac Zbawiciela... byłam i w skali od 1 do 10 daje mu jakieś 12 punktów... szacuenk dla twórców i zapraszam wszystkich aby poszli na ten film, trzeba wspierać polska kinomatografię :D

poniedziałek, września 18, 2006 6:03:00 PM

 
Blogger Przemion said...

Wszytsiego, naj, naj, dla Jadzi, a osobiście złożę życzenia poprzyjeździe. :D

sobota, września 30, 2006 5:19:00 PM

 

Prześlij komentarz

<< Home