falbaniasta spódnica czarna
znów lata całe nie pisałam!nie lubię opuszczać się w pisaniu,bo to pisanie jest czasem jak maseczka oczyszczająca,jak relaksacyjna kąpiel albo po prostu codzienne wklepywaniu kremu przeciw starzeniu skóry.Siemion opieprza z Holandii i ma rację całkowitą!
o gipsach z poprzedniego posta zapomniałam bardzo szybko,bo już po tygodniu wywaliłam tą białą skamielinę w cholerę.noga była długo zielona,ale zadowolona,a najbardziej szczęśliwa byłam ja:)w mig przestałam płakać po kątach.od razu myśli rozjaśniały i zaowocowały nowymi pomysłami!idę od października na studia podyplomowe, oczywiście na mój UŚ jedyny,kierunek Komunikacja Perswazyjna: Reklama,Public Relations, Promocja Polityczna!nie tylko blogowaniem,muzykowaniem,książkowaniem, kinowaniem, gotowaniem, sprzątaniem i pracowaniem wydmuszka chce żyć,ale znów studiowania się zachciało:) nie powiem,że nie szarpnie to naszych pustych skarbonek,bo dwóch studentów w domu będzie,ale jak nie teraz,to kiedy?z jasiem na zajęciach trudno będzie się skupić.Jasiu,mój Jasiu,jeszcze nienarodzony,a już na wszystkie pory roku ubrany...gdybyś widział, jakie masz granatowe mikroskopijne trampki,nówki nierdzewki!jakie portki nowe i koszulę maluśką w kratkę!może jakąś szafę na allegro za złotówkę da się upolować i wszystko,co teraz upchane pochować?!Córeczko,gdybym tylko wiedziała,jakie imię będziesz miała,to też bym o Tobie konkretniej napisała,ale nadal pustkę mam w głowie. chcę Cię bardzo,tak samo jak Jasia,jeżeli nie bardziej?!ale nie nazywasz się jeszcze po prostu.
reasumując temat studiowania i posiadania brzucha pełnego w życie,to fajnie by było odbierać dyplom, nie będąc już samym;) może tak będzie?chciałabym tego bardzo... tymczasem jednak w sobotę tool w spodku i jeszcze nie mam biletu,bo czekam na okazję,żeby razem z bratem Nosiadem taniej wejść!30 czerwca w radomsku kapela ze wsi warszawa i tego koncertu ominąć za żadne pieniądze i odległości NIE MOGĘ!miał być koncert w tychach,rzut beretem - ale odwołany!wściekła dzwonię do radomska i okazuje się,że GRAJĄ!to najważniejszy koncert od dawno dawno,za górą,za rzeką...ubiorę długą falbaniastą czarną spódnicę i kwiecistą bluzkę:)ludzie piękną muzykę tworzą.to jest dla mnie wciąż i nieustannie wielką inspiracją do radzenia sobie z życiem,czasem koślawym.
a wakacje chciałabym spędzić u Siemiona...